Tradycją się już stało, aby mieszkańcy Łap i okolic spędzali noc świętojańską w Uhowie nad brzegiem Narwi.
Tak też i było w tym roku. [FOTOREPORTAŻ]
18 czerwca na plaży w Uhowie, odbyły się 43 obchody kupalnocki, która jest słowiańskim świętem związanym z letnim przesileniem słońca, odbywającym się w najkrótszą noc w roku.
Jest to święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości, obchodzone na obszarach zamieszkiwanych przez ludy słowiańskie, bałtyckie, germańskie i celtyckie oraz część narodów wywodzących się z ludów ugrofińskich.
Sobótka w Uhowie, to całonocna zabawa przepełniona przeróżnymi atrakcjami. Główną z nich, była inscenizacja obrzędowa w wykonaniu zespołu teatralnego z Zambrowa. Wykonawcy w pradawnych strojach, czcili wszelkie dary, jakimi obdarza nas matka natura, która w tym roku okazała się dość łaskawa, gdyż w chwilę przed rozpoczęciem Sobótki powstrzymała ulewny deszcz i burzę. Ponadto, można było posłuchać i pobawić się w rytm melodii prezentowanych przez zespoły DePe, Dwie Trzecie, zespół ludowy z Zambrowa oraz solistów z Domu Kultury w Łapach. Również niezwykle ciekawy był konkurs wianków świętojańskich. Co prawda ich ilość nie była zbyt duża, ale należy docenić trud i pracę włożoną w stworzenie tych, które w konkursie startowały. Jak zwykle Sobótka została zakończona dyskoteką świętojańską, na której zebrani bawili się przy dźwiękach znanych i lubianych piosenek.